Pierwsze, nieśmiałe sugestie, że Valve może pracować nad swoją konsolą pojawiły się w lutym, gdy Gabe Newell udzielił wywiadu Penny Arcade. Założyciel firmy, która dała światu szalenie popularną usługę Steam stwierdził, że jeżeli zostaną do tego zmuszeni, to wejdą na rynek sprzętu, choć woleliby sprawy hardware’owe zostawić innym.
W weekend natomiast Verge, powołując się przy tym na
niesprecyzowane źródła, opublikowało informację, wedle której prace nad Steam Boksem są już mocno zaawansowane.
Valve miało ponoć prezentować sprzęt potencjalnym partnerom już podczas
CES, zaś oficjalną zapowiedź usłyszymy w ciągu kilku najbliższych dni
na Game Developers Conference lub dopiero na E3.
Zgodnie z informacjami podanymi przez
Verge, Valve chciałoby stworzyć coś na wzór Androida świata gier. Firma
Newella planuje ponoć dostarczyć oprogramowanie (Steama) oraz specyfikację techniczną, a zewnętrzne firmy mogłyby tworzyć własne wersje Steam Boksa. Ponoć między innymi Alienware jest skłonne do współpracy
przy tym projekcie. Steam Box miałby mieć procesor Intel Core i7, 8 GB
pamięci RAM oraz kartę graficzną NVIDIA. Byłby też kompatybilny z innymi
platformami sieciowymi, takimi jak EA Origin. Czyżby nadchodziła
pecetowo-konsolowa hybryda gotowa do walki z Sony i Microsoftem?
źródło: gizmaniak.pl